Patrzyłam w jego piekne szmaragdowe oczy które błyszczały. Na jego twarzy pojawił się delikatny uśmiech, pokazując urocze dołeczki. Utonęłam w jego spojrzeniu. -Kocham cię Lou. Zawsze będę. - powiedział, całując mnie. ****** Gdy Lou budzi się w nieznanym dotąd miejscu, nie zdaje sobie sprawy jak bardzo będzie za nim tęsknić i jak wiele będzie w stanie zrobić dla osób, które wkrótce staną się dla niej całym światem. Życie jednak lubi stawiać kłody po nogi, a dziewczyna będzie musiała włożyć sporo wysiłku by je przeskoczyć. Jak Lou się tam znalazła? Czy poradzi sobie z otaczającą ją rzeczywistością? I wreszcie, jak wiele ją czeka? STATUS POPRAWY: 1/24 Update: opowiadanie nie zostanie poprawione. Postanowiłam je zostawić, by obserwować moją poprawę.
31 parts