Nie szczęśliwy wypadek

Czemu ty mi to robisz!? - Krzyknęłam i wpadłam w płacz
Ale ja nic ci nie robię - powiedział oburzony
Jak to nic nie robisz? Chcesz mnie zostawić samą na tym świecie - odwróciłam się chciałam odejść ale złapał mnie za rękę.
Nigdzie nie idziesz. - powiedział i odwrócił mnie twarzą do siebie
Obiecuję ci, że sobie na razie nic nie zrobię dla ciebie - uśmiechnął się i mnie pocałował
Ja już znam te twoje obietnice...
obiecujesz a i tak nie dotrzymujesz nie pamiętasz już tej sytuacji...!! - krzyknęłam mu prosto w twarz
Jakiej sytuacji, nic ci nie obiecałem - powiedział zdziwiony
Nie pamiętasz już jak obiecałeś, że więcej razy tego nie zrobisz... nie pamiętasz już !!

Piszcie czy chcecie ciąg dalszy ;)