Jeśli autor jakiejś encyklopedii czy poradnika miałby problem ze znalezieniem odpowiedniej definicji słowa „perfekcja", z całym przekonaniem Seokjin doradziłby mu, żeby wpisał tam po prostu „Kim Taehyung".
Dokładnie tak. Dla Seokjina, Taehyung był perfekcyjny i nic nie było w stanie podważyć tej opinii. Szczupła buzia, nogi do nieba, delikatna, ale wciąż męska sylwetka, rozjaśnione do kasztanowego brązu włosy, prostokątny uśmiech. Jin uśmiechnął się i wtulił w ciepłą poduszkę, myśląc o tym uśmiechu, który ukradkiem podczas długich godzin spędzonych naprzeciwko jego biurka w biurze wbija sobie w pamięć. Właściwie, to Taehyung ma tylko jedną wadę.
Seokjin zdaje się dla niego nie istnieć.
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb)
24 parts Ongoing
24 parts
Ongoing
Jinx nie umarła w wybuchu.
Vi odwróciła się od Zaun.
Piltover znów trzyma Zaun pod butem.
Co może z tego wyniknąć?
[nie grałam nigdy w lol więc tu ani fabuła ani postacie nie będą się zgadzać]