Piękne kwiaty tej wiosny.
  • Reads 55
  • Votes 4
  • Parts 1
  • Reads 55
  • Votes 4
  • Parts 1
Ongoing, First published May 28, 2016
Mature
Mając siedmnaście lat Cattleya zmaga się z depresją i siłą rzeczy ląduje w chciałoby się powiedzieć miejscu, które ma jej pomóc - psychiatryku, jednak tam nic nie jest takie pewne. W zakładzie unosi się atmosfera śmierci, a o znaczeniu słowa litość nikt już nie pamięta. "Oni" obserwują ją i nie są zachwyceni. Uszkodzone zabawki należy wyrzucać, więc strzeż się, Cattleyo...
All Rights Reserved
Sign up to add Piękne kwiaty tej wiosny. to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Dance with me || Dramione  cover
My first Love || Héctor Fort cover
001 x 456 cover
Whiskey Kisses | Héctor Fort cover
More than love || Pedri cover
Zapach perfum || MATA cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Obserwator cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."