Nie pamiętam swojego taty. Mama nigdy mi o nim nie opowiadała, jedyne co wiem, to to, że zmarł na wojnie. Przeprowadziłyśmy się z Nowego Jorku do Londynu, bo mama nie mogła znieść miasta, w którym się urodziłam, i w którym mieszkał mój ojciec. To zabawne jak ludzie próbują uniknąć rzeczywistości.
W szkole nikt mnie nie lubił. Dlaczego? Byłam prymuską, a nikt nie chciał się z taką zadawać, to śmieszne. Rzuciłam szkołe gdy byłam w drugiej klasie liceum. Nie mogłam znieść tych wszystkich uwag i obelg kierowanych w moją stronę. Ludzie nigdy się nie zmienią.
Czy cieżko było mi zdobyć pracę bez wykształcenia? W zasadzie to nie. Nigdy nie miałam takiego problemu, każdy pracodawca potrzebuje mądrej osoby, a ja nie chwaląc się taka jestem.
Ale nie przyjęłam się do normalnej pracy, stworzyłam pracę na własnych warunkach.
Czym się zajmuję? Hakerstwem. Tak, uwielbiam komputery i to praktycznie całe moje życie.
Ludzie, którzy chcą, aby włamała się dla nich do systemów różnych firm, płacą mi spore dniówki i teraz mogę powiedzieć, że jestem jednym z tych bogatych ludzi.
Przeprowadzam się do Nowego Jorku. Mam 23 lata i powinnam już dawno być samodzielna. Ciekawe jak tam będzie.
Na razie siedzę jeszcze w samolocie, ale mam nadzieję, że będzie miło.
Spojrzałam za okno na widoki za nim.
Nie mogę się już doczekać.
***okładka mojego autorstwa***