EXO - tajemnice i teorie
  • Reads 7,482
  • Votes 734
  • Parts 10
  • Reads 7,482
  • Votes 734
  • Parts 10
Ongoing, First published Jun 06, 2016
Witam was serdecznie po tak dłuuuuuugiej przerwie! 
Długo myślałam nad reaktywowaniem mojej działalności i teraz stwierdziłam, że dobrym pomysłem bedzie wrócić akurat przed comebackiem EXO - w czasie gdy szerzą się teorie spiskowe dotyczące calutkiej historii EXO od samego początku. Teorie tu zawarte są rozkminami, które ogarnęłyśmy wspólnie razem z kilkoma koleżankami, które będe wpisywać w kolejnych rozdziałach. 
Tak więc zapraszam do tajemniczego i pełnego zagadek świata EXO, który swoją wyraźnie zamotaną fabułą daje nam nic innego jak swojego rodzaju creepypaste, która rozgrywa się cały czas i której końca nie możemy być pewni...
All Rights Reserved
Sign up to add EXO - tajemnice i teorie to your library and receive updates
or
#413kłopoty
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
More than love || Pedri cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Czy nam się to uda?(Gi-hun x In-ho) cover
Dance with me || Dramione  cover
Obserwator cover
001 x 456 | αgαınst αll odds | [ PL ] cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Whiskey Kisses | Héctor Fort cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."