Spisując Szepty 0.5
  • Reads 14
  • Votes 0
  • Parts 10
  • Reads 14
  • Votes 0
  • Parts 10
Ongoing, First published Jun 07, 2016
Kai odstawił ciężki karton na ziemię i sięgnął do kieszeni skórzanej kurtki po klucz. Właśnie się wprowadził do nowego domu. Odgarnął kosmyk loków zachodzący na oczy i przekręcił zamek. Głuchy zgrzyt rozniósł się za drzwiami po pustych korytarzach. Zrobił krok w tył by raz jeszcze przyjrzeć się temu cudownemu miejscu. Dom stał na całkowitym odludziu, ze wschodniej strony przylegając wysokim  płotem do lasu. Wejście znajdowało się zaś po zachodniej stronie, gdzie znajdował się podjazd i trawnik. Był świeżo skoszony przez ekipę remontową. Gdy był tu po raz pierwszy, podczas oglądania nieruchomości wszędzie rosły same uschnięte chwasty. Uśmiechnął się na myśl jak pięknie musi teraz wyglądać ogród za domem. Zamknął swe zielone oczy i głęboko odetchnął. Czuł zapach starych murów, teraz odnowionych lecz z przeszłością. Czuł też farbę, której nikt nie wywietrzył. Zapach igliwia i żywicy niósł się słodko wraz z szumem i bryzą rzeki gdzieś dalej.
-Piękne miejsce na spędzenie reszty życia. - pomyślał
Nacisnął klamkę i popchnął, drzwi jednak nie drgnęły. Usłyszał cichy śmiech i tupot bosych stóp odbijających się echem. Spróbował jeszcze raz. Drzwi ustąpiły. Mruknął coś pod nosem, podniósł karton i wszedł do środka. Zaczął obchód od otwarcia wszystkich okien, ustawienia alarmów i włączenia muzyki.
-Czas na herbatkę! - zamruczał


[Tylko 2k znaków... Kogoś boli...]
(CC) Attrib. NonComm. NoDerivs
Sign up to add Spisując Szepty 0.5 to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
To deny the route cover
Krwawy Książę cover
Prawdziwa Luna cover
Akademia Ciemnogrodzka cover
DIADEM  cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
Dzieci Pełni cover
Kwiaty na trakcie [fantasy] cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

26 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yachae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.