- hej czemu płaczesz? - nn...no ja się zgubiłam a nie znam tt-tego miejsca - jeśli mi zaufasz to doprowadzę cię do domu , uśmiechnął się szeroko Nie myślałam porostu powiedziałam - mm-mógł byś? -Tak tylko powiedz gdzie mieszkasz - nn-nie wiem - chodz przenocujesz u mnie.