Jesteś dla mnie wszystkim ~ Destiel (2)
  • Reads 18,437
  • Votes 1,545
  • Parts 35
  • Reads 18,437
  • Votes 1,545
  • Parts 35
Complete, First published Jun 17, 2016
Dean wiedzie szczęśliwe życie jako łowca. Ma rodzinę w postaci Casa,  młodszego brata, Jo która jest żoną Sama, ich syna- Johna, Bobbiego i Ellen którzy również są małżeństwem oraz Gabriela, a nawet Crowleya. Dwaj ostatni rzadko pojawiają się w życiu łowcy ze względu na ważne funkcje, jakie pełnią. Pewnego dnia Król piekła zwraca się do głównego bohatera z nietypową prośbą. Czy życie łowcy dalej będzie takie kolorowe? Czy relacja anioł-człowiek przetrwa ciężkie próby? Przekonajcie się sami.



Wracam do was z drugą częścią Destiela (Kontynuacją "Wbrew Wszystkiemu"). A może nie tylko Destiela? Może losy bohaterów potoczą się tak, że w tym opowiadaniu znajdziecie inne pary, wykreowane przez mój chory umysł? W każdym razie mam nadzieję, że was nie zawiodę. Akcja opiera się głównie na sezonach 5 i 11. Dużo faktów z serialu zostało zmienionych na potrzeby opowiadania. 



Jeżeli tu zawędrowałeś to zostaw po sobie jakiś ślad. Każda gwiazdka i komentarz mega motywuje i daje poczucie, że to co się tu tworzy ma sens albo nawet kogoś zaciekawiło. Zapraszam!
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Jesteś dla mnie wszystkim ~ Destiel (2) to your library and receive updates
or
#29darkness
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Shadows cover
Jak zgasić nauczyciela? cover
Pan Szczupak: Fokszana cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
Me importa ~ morwin  cover
Obserwator cover
Okres z życia wzięty. (✓) cover
Love for flowers - RanMasa  cover
Rywalizacja. cover
More than love || Pedri cover

Shadows

25 parts Complete

Bakugou i Kirishima od kilku lat mieszkali razem, ale niekoniecznie z powodu relacji. Łączyła ich pewna nieprzyjemna tajemnica, o której wiedziało tylko kilka zaufanych osób. Bakugou, znany na cały świat pogromca niesprawiedliwości w ciemnych uliczkach, od ukończenia szkoły ma prawdziwy problem, przed którym uciekał bardzo długo. Za długo. Ale jak mógł stanąć przed nim bez żadnej pomocy? Chociaż... czy na pewno żadnej?