Wojna zmienia ludzi. Czyni ich niepodobnymi do nich samych, a bardziej do zwierząt rządnych krwi, próbujących pokonać przeciwnika.
Minęło pięć lat od pokonania Czarnego Pana. Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się być dobrze. Czystość krwi przestała mieć znaczenie, czarodzieje żyją lepiej, dochodzą do siebie po okrutnej walce. Hogwarcka Święta Trójca skończyła szkołę i rozpoczęła nowe, lepsze życie w innym świecie. Tylko, czy lepsze, dla wszystkich oznacza to samo?
Hermiona rozpoczęła pracę w Ministerstwie Magii. Myślała, że ona i Ron stworzą idealny układ, ale nie wyszło... Chłopak chciałby wreszcie się ustatkować, a Hermione to nie w smak. Ona chce się rozwijać, podróżować, poznawać nowych ludzi, a nie bawić w rodzinę, bo uznaje to za ogromną odpowiedzialność. Chcąc uniknąć małżeństwa z Ronaldem, postanawia zawrzeć nietypowy układ ze swoim byłym wrogiem, który w pewien sposób zmienił się od czasów wojny. Twierdzi, że to lepsze rozwiązanie, które nie wplątuje ją w sidła stabilizacji.
Draco postawił a niezależne życie- bez stałych związków, z dobrą posadą w Ministerstwie Magii, kolekcją rodzinnych artefakty i chłodną, ale stabilną tolerancją dla mugolaków i charłaków. Chłopak żyje z nowymi przekonaniami ojca, który na siłę chce stać się godnym czarodziejem, ale nie jest zbyt euforycznie do nich nastawiony. Układ, który musi zawrzeć szokuje go, ale jest dla niego lepszą opcją, niż ta opozycyjna- pozostawia go nadal samotnym, przynajmniej w pewnym stopniu, wilkiem.
Kiedy zamykają się wrota ich mieszkania, tajemnice zwiedzają pokoje. Gdy ktoś wejdzie w ich życie, niczego nie odkryje. Pilnie strzeżone sekrety, to wybawienie dla obu stron, które chcąc żyć tak jak chcą, muszą zawrzeć układ. Tylko czy "muszą" to dobre słowo?
Okładka by me (niedoskonała, ale cóż).
Rain Vanderhall przyjeżdża do Londynu z jedną walizką i tajemnicą, którą planuje zabrać ze sobą do grobu.
Kiedy staje u bram budzącej niepokój rezydencji, gdzie czekają na nią ojciec i brat Axel, których nie widziała od ponad dekady - pragnie tylko jednego. Marzy o spokojnym życiu oraz o tym, by nikt nigdy nie dowiedział się, co zostawiła za sobą w Portland.
Już pierwszej nocy, Axel przedstawia jej dwójkę swoich przyjaciół - Damiena Cadella i Gabriela Fortwella. Dziewczyna nie ma pojęcia, że w momencie, w którym ten drugi okryje jej zmarznięte ramiona czarnym płaszczem, a ich spojrzenia się skrzyżują - zmieni się absolutnie wszystko.
Wkrótce Rain zaczyna podejrzewać, że chłopcy skrywają przerażający sekret i są kimś więcej, niż tylko zwykłymi uczniami prestiżowego liceum Trinity Leading School.
Dziewczyna postanawia dowiedzieć się, co ukrywają. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że mroczny labirynt kłamstw, intryg, tajemnic i manipulacji, do którego ma zamiar wejść, obudzi w niej to, przed czym każdego dnia ucieka - jej drugą, ciemniejszą stronę.
Atramentowe oczy Gabriela sprowadzą na nią ciemność, z której nie ma ucieczki. Jednak choć Fortwell myśli, że ma przewagę, nie wie jednego - Rain była kiedyś kimś zupełnie innym i potrafi poruszać się w mroku lepiej, niż sam diabeł.
Kim oni wszyscy są?
I dlaczego w piwnicy opuszczonego skrzydła szkoły, niemal co wieczór pali się światło?