Fay Morgan to przeciętna dziewiętnastolatka, której do szczęścia wystarczy malowniczy zachód słońca i ukochany aparat w dłoni. Pragnąc choć na chwilę uciec od hałaśliwego miasta i nadopiekuńczej mamy, dziewczyna postanawia spędzić wakacje u dziadków.
Właśnie tam spotyka na swojej drodze Rena. Dawnego znajomego, który wydaje się jeszcze bardziej tajemniczy, niż Fay to zapamiętała. Pomimo upływu czasu i urwanego przed laty kontaktu, od razu udaje im się odnaleźć wspólny język. To nagłe spotkanie komplikuje wiele spraw i wywołuje miliony pytań w życiu ich obojga.
Nastolatka zdaje sobie sprawę, że chłopak coś przed nią ukrywa, jednak mimo wielu obaw i wątpliwości nie jest w stanie trzymać się od niego z daleka. Ma wrażenie, że coś siłą pcha ją w jego kierunku i nie jest pewna, czy to uczucie się jej podoba.
Adelajda jest buntowniczką, która uważa, że mate nie jest jej potrzebny. Jest jedynym kotołakiem, który nie ma swojego wilkołaka. Uczęszcza do obowiązkowej szkoły dla zmiennych. Wszyscy odnajdują mate na pierwszym, ewentualnie drugim roku, a ona jest na trzecim. Jest pierwszym takim przypadkiem w historii. Nie przeszkadza jej to, chce jak najszybciej skończyć szkołę i zapomnieć o przeklętej więzi. Wszystko zmierza po odpowiednim torze, kiedy w szkole pojawia się nowy dyrektor i wywraca życie Adel do góry nogami. Od tamtej pory nic nie jest już takie samo.
___________________________
Pierwsza część pt. "Kotku".