Zmiana | J.B
  • Reads 126
  • Votes 17
  • Parts 5
  • Reads 126
  • Votes 17
  • Parts 5
Ongoing, First published Jul 02, 2016
Nazywam się Jessica, znajomi mówią do mnie Jess. Moją najlepszą przyjaciółką jest Kate. Siedem lat temu po raz pierwszy na prawdę się zakochałam. Wtedy ja i Kate wyglądem do siebie nie pasowałyśmy. Ona długowłosa brunetka, chudziutka po prostu marzenie każdego chłopaka, a ja? Chodzący, a raczej turlający się pulpet. Mój wybranek sprzed siedmiu lat miał na imię Justin, wszyscy mówili do niego Juss. Ahh jak by to pięknie brzmiało, Juss i Jess. Nie znałam go za dobrze ale moja mama pracowała w firmie jego rodziców. Można powiedzieć że był "bogaty"  chociaż dla dwunastolatki to nie grało roli, to chyba jasne. Chodził do równoległej klasy na szczęście każdą na każdą wycieczkę nasze klasy jeździły razem. Pewnego magicznego dla mnie wieczoru na pięciodniowej wycieczce postanowiłam mu powiedzieć że mi się podoba i zapytać czy mam u niego szanse. Pamiętam jakim okropnym śmiechem wybuchł jak to powiedziałam. Zranił mnie mówiąc że gdybym wyglądała jak Kate miałabym szanse.
All Rights Reserved
Sign up to add Zmiana | J.B to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
You know where to find me // nexe x ewron  cover
Try To Love Me | Hector Fort cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Obserwator cover
Often | Héctor Fort  cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Vegas || Mata cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
Zastępczyni Lorda Multiego//Young Multi YFL SMP 2 cover

Twoje Serce - Newron

30 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...