"-W takim razie zapraszam cię do mojego pokoju.- Dostrzegłaś w jego oczach małe iskierki i uniosłaś kąciki ust. Posadził cię przy pianinie obok siebie, a ty oparłaś głowę o jego ramię. -Będzie mi brakować twojej gry i śpiewania.- Odparłaś zasmucona. Chanyeol uśmiechnął się lekko i rozciągnął palce przed grą. -Chciałbym teraz zagrać ci piosenkę, która opisuje mi ciebie oraz to, co w tym momencie czuję. Mam nadzieję, że ci się spodoba moje wykonanie.- Na te słowa wyprostowałaś się i spojrzałaś prosto w jego ciemne oczy. Chwilę potem przeniósł wzrok na klawisze i zaczął grać."