-Masz śliczne ciało-powiedziałem,a jej policzki nabrały czerwonego koloru. - Możesz o nim pomarzyć- wydukała. Spojrzałem na nią drugi raz.Pasował jej czarny koronkowy biustonosz i takie same majtki. -To-wskazałem na ciało- będzie moje. -Chyba w snach-prychnęła.Złapałem ją w tali i namiętnie pocałowałem.Jak skończyłem,miała zamglone oczy.Zadowolony wyszedłem z jej pokoju.