Honor bohatera bardzo łatwo zranić, wystarczy tylko nazwać go tchórzem lub mięczakiem, jednak nic tak bardzo nie rusza niż nazwanie kogoś Noob'em. Zabicie jednego bossa czy dwóch tak łatwo nie odzyska poczucia wartości. Aby odzyskać godność wojownik postanawia wyruszyć w wyprawę i stawić czoła jednej z najokropniejszych sekt na całym serwerze, ale zważając na brak doświadczenia i obciachowo niski level dokonanie tego graniczy z cudem. Zanim odważy się na bitwę z Bractwem musi expić jak nigdy, walczyć do braku tchu i najważniejsze; znaleźć prawilną gildię. [czyt. pyokki nagrała się w metina i bawi się w fantasty]All Rights Reserved
1 part