Akemi: Krwawa Róża (Metanoia) | Genshin Impact
59 parts Complete Książka dla jednej z moich beztis (kocham wszystkie bestis i oczywiście każda dostanie prezent).
Książka zawiera oc.
"- Grozisz mi? - zazwyczaj przyjazna i spokojna, teraz dała ponieść się emocjom.
- Ostrzegam.
- Nie boję się ciebie i mam w dupie, czyim synem jesteś.
- Dość! - Akemi krzyknęła, zamykając oczy i ciągnąć za zmaltretowany kosmyk włosów.
Tak duży napływ emocji został zinterpretowany przez wizję jako sygnał do ataku. Pomiędzy Yuume i Zero powstał splątany, cierniowy mur, który rozkwitł pięknymi, płomiennymi różami.
- Nierozsądnie - Chłopak jednym ruchem pokrył lodem wszystkie żarzące się gałęzie i ledwie zauważalnym sygnałem palców skruszył całość z nadzwyczajną łatwością.
- Jak dzieci - Yelan leniwie podeszła do kłócącej się trójki - możecie skończyć tą szopkę? Jeśli się pozabijacie to może i Murata będzie miała mniej pracy z unicestwianiem was, ale myślę, że będzie zmuszona do powołania kolejnych osób, aby wypełniły jej wolę. Ktoś będzie musiał tyrać za was, a co gorsza, ja będę musiała ich szukać. "
Archonka pyro postanowiła przemienić świat na taki, jaki ona chce. Wybrała grupę posiadaczy wizji, aby pozbyły się one największej przeszkody stojącej na drodze Agany.
Jednak czy dobrze robią?
Czy pójdą w ślady swoich poprzedniczek, którym nie udało się spełnić oczekiwań Muraty?
Wszystkie boją się, że jedyne, co dostaną w zamian to śmierć.
*Dziękuję ślicznie za #7 w #genshin <33*