Spokojny Dzień
  • Reads 32
  • Votes 1
  • Parts 1
  • Reads 32
  • Votes 1
  • Parts 1
Ongoing, First published Jul 18, 2016
To był dzień jak codzień i brałem sprawy we własne ręce (waliłem konia).Gdy nagle niespodziewanie butelka acetonu leżąca na moim biurku przewróciła się i wylał się na mego penisa szybkość walenia konia sprawiła że substancja się podpaliła.Zawołałem mame żeby pomogla mi gasić.Mama zobaczywszy to pierdolneła śmiechem i powiedziała że nie ma już syna.Więc ja usłszywszy te słowa pierdolnełem jej butelką w ryj i włożyłem jej płonącego kutasa w dupe pech chciał ze matka przez tydzień jadła fasolę można powiedzieć że to był wybuchowy orgazm.Szczątki matki wylądowały na moim pokoju więc postanowiłem je zebrać do worka plastikowego i oddać jako zabawki do przedszkola.
All Rights Reserved
Sign up to add Spokojny Dzień to your library and receive updates
or
#132rozrywka
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Krótkie Straszne Chistorie  cover
Burza cover
Narkomanka cover
Menelek x Wuefista  cover
BATFAMILY talks cover
i'm not a monster // horan ✔ cover
Wszyscy Tacy Sami  cover
Good/Bad Girl | Luke Hemmings✔ cover
Sex Mamma cover
After Blood and Wine |Geralt x Regis| cover

Krótkie Straszne Chistorie

3 parts Ongoing