~*~ Kolejna nieprzespana noc. Świst wiatru. Podmuch chłodnego powietrza, otulający mój kark. Orzeźwiający zapach deszczu. Rośliny nasiąknięte wodą. Ciemne, bezgwiezdne niebo. To wszystko otoczone nikłym światłem ulicznych latarni. Pośród tego ja, siedzący na dachu swojego domu, popalając kolejnego papierosa. Nie powinienem był tego robić. ____________________________________ Bailey to zwyczajny chłopak. Ma przyjaciół, rodzinę, dobre stopnie w szkole. Wydawałoby się, że jest szczęśliwy. Jednak pewne zdarzenie odmienia wszystko w co dotychczas wierzył. Osiemnastolatek drastycznie się zmienia. Coś powoli, kawałek po kawałku wyniszcza go od środka. Aby sobie z tym poradzić, musi uczęszczać na terapię. Jednak co się stanie, gdy coś co miało mu pomóc okaże się jego zgubą? ©laudanum 2016