Siedziałam w pokoju wpatrując się w śliczne zdjęcia mojego chło... Chwila, Marinette opanuj sie to nie jest twój chłopak. - pomyślałam Usłyszałam jak ktoś puka do klapy w podłodze. Pierwszą moją myślą było to że Adrien przyszedł mnie odwiedzić. Na samą myśl o tym strzeliłam facepalma. Podeszłam do klapy i ją otworzyłam. Do mojego pokoju weszła Alya przytulając mnie. Odwzajemniłam uścisk mojej przyjaciółki. Alya usiadła na moje obrotowe krzesło przy biurku, a ja na podłodze siadając po turecku.