Please Don't Go
  • Membaca 16
  • Suara 4
  • Bagian 2
  • Membaca 16
  • Suara 4
  • Bagian 2
Sedang dalam proses, Awal publikasi Jul 25, 2016
Miałam zamieszkać u siostry mojej rodzicielki na cały rok szkolny, żeby zapomnieć o poprzednim towarzystwie. Uważałam, że przyjdzie mi to z łatwością. Odkąd pamiętam byłam dla ludzi tylko osobą, która dodawała otuchy, gdy było źle i była niepotrzebna, kiedy wszyscy bawili się dobrze. Traktował mnie tak każdy, oprócz mojej rodziny.
Seluruh Hak Cipta Dilindungi Undang-Undang
Daftar untuk menambahkan Please Don't Go ke perpustakaan Anda dan menerima pembaruan
or
#380zakochanie
Panduan Muatan
anda mungkin juga menyukai
anda mungkin juga menyukai
Slide 1 of 10
Córka Mafii | Część 1  cover
You save me cover
Brighton School II cover
Brighton School cover
love is treacherous cover
The Road To Survival cover
ULTRAVIOLET 2 cover
Endless Goodbye cover
Rewrite the stars | JJ Maybank cover
Dear Amber // JJ Maybank cover

Córka Mafii | Część 1

5 Bagian Sedang dalam proses

Część I trylogii Mafia Vivian Scott mając siedemnaście lat uciekła z domu, ponieważ za rok w swoje osiemnastej urodziny zostałaby wydana za mąż przez ojca mafioze. Dziewczyna ucieka do innego miasta, a po kilku dniach rozpoczyna karierę modelki, choć wie że to jest ryzykowne, bo będzie bardzo popularna i rodzina może szybciej ją odnaleźć. Wie że prędzej czy później ojciec oraz bracia ją znajdą, ponieważ jest im potrzebna. Rok później kariera zaczyna ją męczyć, paparazzi i inne rzeczy, dlatego rozmyśla nad rzuceniem modelingu oraz działalności w internecie, i pozostanie w nielegalnym świecie, tak jak przed ucieczką z domu. Pewnego dnia idzie na imprezę do opuszczonej fabryki z przyjaciółmi. Po kilku godzinach jest dość mocno pijana. Gdy wychodzi z imprezy to wpada na wysokiego mężczyznę. Zaczynają się kłócić, po kilku minutach mężczyzna prowadzi Vivian do samochodów i odwozi do domu. Dziewczyna dzień później idzie do drogiego sklepu z ubraniami po nowe stylizację do sesji zdjęciowej. Wraca bardzo późno do domu, a wtedy coś się dzieje...