Kiedy wpadasz w środek średniowiecznej intrygi, mieszasz się w sprawy druidów i władców Camelotu oraz odkrywasz tajemnicę za tajemnicą, fakt, że ktoś pokolorował twoje rysunki na żółto staje się mało znaczącym problemem. Pisane masakrycznie wolno, co chwila zmieniam szczegóły opowieści nawet po publikacji, ale nadal żyję nadzieją, że w końcu ogarnę to fanfiction. Okładka wykonana przez wspaniałą anmethyst :). (Znaczy aktualnie nie, bo mi wattpad dał złą)All Rights Reserved