Maszyna pracowała coraz wolniej, wytwarzając ostatnie tego dnia sztuki przyszłych pracowników: 999997, 999998, 999999...
Brązowy robot odebrał ostatniego noworodka i zaczął sprawdzać jego stan, skanując głowę dziecka fioletowym laserem, umieszczonym na zakończeniu stalowego ramienia. Wszystko się zgadzało. Wszystko za wyjątkiem małego wgniecenia z przodu mózgoczaszki. Zniekształcenie nie było widoczne z zewnątrz i nie stanowiło zagrożenia dla zdrowia chłopca. Robot zignorował ten defekt i ruszył dalej, w stronę komory, przygotowanej dla nowego pracownika.
Nikt nie wiedział, że chłopcu będzie dane usłyszeć zapomniane echo ludzkości.
Najwyżej notowane: #61