Nie wiedział kim jest. Nie wiedział gdzie jest. Ale biorąc pod uwagę listy gończe porozrzucane po mieście, może powiedzieć, że jest poszukiwany. Nawet jeśli prawdopodobnie złamana, bezużyteczna czerwona broń w jego rękach, nadal ma jakieś znaczenie.
Na szczęście, imię na liście gończym daje mu coś, od czego może zacząć. Chociaż, Czerwony Lider to niepospolite imię. Z tym wszystkim, gdzieś musi być jakaś informacja, kim naprawdę jest. To tylko kwestia ucieczki przed władzami, gdy będzie próbować odkopać swoją przeszłość.
***
Książka nie została napisana przeze mnie, tylko Minubell, ja tylko byłam tłumaczem. Oryginał znajdziecie tutaj: http://archiveofourown.org/works/7324129/chapters/16636276
Tumblr autorki: http://minubell.tumblr.com/
- Płotka nie zakochuje się w płotce - szepnęłam patrząc w prost w niebieskie oczy blondyna
- Cami gdzieś mam tą bezsensowną zasadę - odparł JJ po czym złapał mnie delikatnie za policzki i przyciągną do siebie. Jego usta zderzyły się z moimi
I musiałbym skłamać mówiąc że w cale na to nie czekałam