Andrew Larson na codzień był bardzo zadowolony ze swojego życia.
Miał ciekawą pracę, pieniądze, całkiem ładne mieszkanie położone u zbiegu Pokątnej i Nokturnu oraz powodzenie u kobiet. Dlatego nie wiedział, co podkusiło go by tego niedzielnego wieczoru wybrać się do Hogsmeade i odwiedzić Gospodę Pod Świńskim Łbem.
Być może były to namowy Sebastiana Sallowa, którego znał jeszcze z czasów Hogwartu, a może wizja poznania paru nowych osób, ale gdyby wtedy wiedział co wydarzy się w nocy nigdy nie opuściłby swojego mieszkania.
***Wydarzenia w opowiadaniu mają miejsce 12 lat po zakończeniu historii z gry Hogwarts Legacy***