Odkąd się pojawiłeś
  • Reads 154
  • Votes 10
  • Parts 5
  • Reads 154
  • Votes 10
  • Parts 5
Ongoing, First published Aug 08, 2016
Nagle zjawia się ktoś kogo ty już gdzieś widziałeś, ale nie umiesz sobie przypomnieć gdzie ani kim on jest. Kiedy w końcu zdołasz odgadnąć kto to, omal nie mdlejesz.

Po kilku dniach ogarnia Cię pragnienie przebywanie z nim. Widok jego pleców, szczęki, warg doprowadza Cię do szału. Kim ON jest, że tak na Ciebie działa?

POWYŻSZA OPOWIEŚĆ ODNOSI SIĘ DO KSIĄŻKI DARY ANIOŁA ORAZ ZAWIERA TZW. SPOILERY
All Rights Reserved
Sign up to add Odkąd się pojawiłeś to your library and receive updates
or
#69anioła
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Mate cover
Serce w Ogniu cover
Miłość, smok i klątwa cover
Krwawy Książę cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
Prawdziwa Luna cover
Kwiaty na trakcie [fantasy] cover
A Fortune Telling Princess (pl translate) cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
To deny the route cover

Mate

42 parts Complete

- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hipnotyzujące. - Ty tego nie czujesz? Mój zapach na ciebie nie działa? Nie masz wrażenia słabości, przekonania, że musisz być przy mnie? Odsunąłem się, uświadamiając sobie, że wciąż zaciskam dłonie na jej kruchych ramionach. Była wychudzona, sweter wisiał na niej jak na wieszaku. Bałem się pofolgować własnym emocjom w obawie, by nie zrobić jej krzywdy - tak nie powinno być. Wilk powinien być silny. - Gdy spotykasz Mate, doskonale zdajesz sobie z tego sprawę. Dziewczyna odsunęła się ode mnie jeszcze o kilka kroków. Ciężko usiadła na kanapie, którą wcześniej to ja miałem nieprzyjemność zajmować i objęła się ramionami. Dlaczego wydawała się przy tym taka załamana? W końcu ku mojemu wielkiemu zdziwieniu parsknęła krótkim, trochę histerycznym śmiechem. Parsknęła śmiechem! - Bardzo ci współczuję - rzuciła. - Ty chyba naprawdę nie wiesz kim jestem.