{Chyba wolno pisane} Good girls love bad boys. A może jednak: Good boys love bad girls. Niall Horan nigdy nie był duszą towarzystwa. Od głośnych imprez wolał posiedzieć w domu, z książką na kolanach. I mimo, że był przystojny, nie chciał tego pokazywać ubierając stare wytarte spodnie i wyciągnięte swetry. Niall nigdy nie pomyślałby, że wyjazd na wieś zmieni całe jego życie...