CZĘŚĆ II Trudno uwierzyć ile może zmienić się w jeden rok, ale zmiany są dobre. W niektórych przypadkach są nawet konieczne. Lea sobie nie radzi. Nie radzi ze wspomnieniami. Chcę jednocześnie zapomnieć i pamiętać. Dziewczyna na swojej liście kontaktów ma sporą liczbę osób, do których nie może zadzwonić. Tyle adresów, pod które nie może pójść. Jest zniszczona fizycznie i psychicznie. Zgubiła siebie. Nie wiem kim jest i co czuje. To ten czas, kiedy nie wie nic. Ile czasu zajmie jej zrozumienie, że w życiu nie jest ważna fabuła. Najważniejsi są bohaterowie. Zazwyczaj w książkach ludzie mówią odpowiednie rzeczy w odpowiednim czasie. Niestety nie tym razem. Być może zbyt często stawiamy przecinek, tam gdzie już dawno temu, powinniśmy postawić definitywnie kropkę. "- Przepraszam - powiedział cicho. - Nie przepraszaj - pokręciłam głową. - Ale... jeżeli pewnego dnia znowu zniknę to...nie szukaj mnie, bo nawet, jeśli tym razem chciałbyś mnie znaleźć to Ci się to nie uda. Zgubiłeś mnie, ale ja nie chcę żebyś mnie szukał." # 723 w fanfiction - 8.04.2017