Theo rok temu skończył szkołę średnią. Od zawsze był chłopcem wybuchowym i aroganckim. Bez matki i priorytetu ojca, wychowuje go od maleńkości jego zarozumiała, i jak sam twierdzi, 'obrzydliwie bogata' ciotka. Czy chłopak, który nigdy nie zaznał od nikogo miłości, będzie w stanie wykorzystać ją, by pomóc sobie i zwalczyć narastającą z każdym dniem agresję? Jaką tajemnicę skrywa jego nigdy nie poznana matka?
Myślisz, że to kolejne fanfiction o monotonnej miłości? Przekonaj się o zupełnym zwrocie akcji i niecodzienności w niebanalnym opowiadaniu o chłopcu, 'który nigdy nie powinien się urodzić'.
OPOWIADANIE MOŻE ZAWIERAĆ LICZNE WULGARYZMY I TEKSTY EROTYCZNE. CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.Tutti i diritti riservati