Roses Mean Oblivion
  • Reads 50
  • Votes 4
  • Parts 2
  • Reads 50
  • Votes 4
  • Parts 2
Ongoing, First published Aug 22, 2016
2 klany. Czarni i biali. Czarni zdradzili białych i teraz płacą za to cenę - zapomnienie. Za zdradę matki,Sophia musi hodować róże, które co miesiąc sprawiają, że ona i jej mąż zapominają o osobach, które noszą w sercu. Ich młodsza córka myśli, że jest niechcianym dzieckiem. Zakaz dotykania róż sprawia, że Delia kocha te zakazane dla niej kwiaty. Czy przypadkowo spotkany chłopak okaże się być dla niej nadzieją, czy zgubą? Jest jednak wiele rzeczy o których Delia nie ma pojęcia.
All Rights Reserved
Sign up to add Roses Mean Oblivion to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
There Are Too Many Second Male Leads! (TŁUMACZENIE PL)  cover
❝I am a Daughter Loved by the Devil❞ cover
A Fortune Telling Princess (pl translate) cover
Even if the villain's daughter regresses cover
Krwawy Książę cover
DIADEM  cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Pełnia Krwi cover
To deny the route cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

15 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yahae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.