"Późny wieczór... Bogato urządzony, nowoczesny, hotelowy apartament... - Takie wydarzenie trzeba uczcić! - powiedział, wyjmując szampana prosto z lodu. Nalał spieniony napój do dwóch wysokich, kryształowych kieliszków i skierował swe kroki do salonu. Widok, jaki go tam zastał był co najmniej szokujący..."All Rights Reserved
1 part