[napisane 25.11.2015] Otaczała go pustka. Wszechobecna nicość. Nie widział ani nie czuł. Po głowie krążyło tylko jedno zdanie: „Chodź, zaprowadzę cię do Pałacu Pamięci, wszystkie twoje wspomnienia znikną, już nie będziesz czuł bólu ani rozpaczy, braciszku". Na moim profilu znajduje się kontynuacja/rozwinięcie pod tytułem "Apogeum Milczenia". Zachęcam do sprawdzenia.
1 part