Nie odchodź w ciszy
  • Reads 322
  • Votes 52
  • Parts 2
  • Reads 322
  • Votes 52
  • Parts 2
Complete, First published Sep 03, 2016
"Walk in silence
Don't turn away, in silence
Your confusion
My illusion

Worn like a mask of self-hate
Confronts and then dies
Don't walk away..."

Joy Division - Atmosphere
All Rights Reserved
Sign up to add Nie odchodź w ciszy to your library and receive updates
or
#592emocje
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
Try To Love Me | Hector Fort cover
Mafia| Minsung  cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Obserwator cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover
never say never [ OKI ] cover
Zastępczyni Lorda Multiego//Young Multi YFL SMP 2 cover
syzyf | newron cover
Vegas || Mata cover

Twoje Serce - Newron

46 parts Complete

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...