Historia ta zaczyna się jak każda inna: jest chłopak i dziewczyna. Oboje traktują się jak przyjaciele; wspólnie bawią się, wygłupiają. Mając lat 10 przysięgli sobie, że zawsze będą najlepszymi przyjaciółmi. Na dowód tego, chłopiec zrobił dla niej wisiorek ze świecących kamieni, które zbierał na skalnym zboczu, aby nigdy o nim nie zapomniała. W przeciągu tych lat, wewnątrz burzy uczuć chłopca i dziewczynki, ich rodziny uświadomiły ich, dlaczego są tacy wyjątkowi. Pomimo iż byli daleko od siebie, dalej czuli, że łączy ich coś większego. Nie tylko przez to, ile dla siebie znaczyli jako przyjaciele, ale także przez mały incydent, przez który naznaczyli siebie na zawsze.