Lena to początkująca autorka fanfiction, której opowiadanie o zespole 5 Seconds of Summer, w ciągu krótkiego czasu uzyskało jedno z lepszych miejsc w tabeli ,,na topie".
Pisała w nim wszystko co działo się w jej głowie.
Jej marzenia, które były tak nie realne, a za razem fascynujące, sceny miłosne, w których główną rolę odgrywała ona i jej miłość Luke oraz wszystko co pragnęła mieć, bo w pisaniu książek nie ma ograniczeń i uwielbiała się czuć, jakby to, co znajduje się w środku, działo się naprawdę.
Kilka minut po dodaniu nowego rozdziału, dostaje wiadomość od jednego z czytelników, który swoim stylem i pomysłami, nie dość, że ją intryguje, to próbuje pomóc jej w pisaniu książki.
Co jeśli fabuła książki ma szansę stać się prawdziwym życiem głównych bohaterów?
Stalowe tęczówki spotkały się z jej brązowymi, co na chwilę wstrzymało jej oddech, dosłownie jakby zapomniała jak się oddycha. Uczucie było dziwne, intensywne, ale na jej szczęście tylko chwilowe. Jego wzrok nie był wypełniony pogardą czy obrzydzeniem, wydawał się naprawdę neutralny i jednocześnie zmęczony. Kto z nich nie był zmęczony? Stał w towarzystwie swojej matki, która wydawała się bledsza i szczuplejsza niż zwykle. Widać było, że wojna ich również dotknęła z tej nieprzyjemnej strony.
****
Akcja dzieje się po wojnie. Wszyscy wracają na ostatni rok do Hogwartu. Postacie które zginęły w książce, pojawiają się jako żyjące, nie zginęły w czasie wojny.
To moje pierwsze Dramione, prośba o wyrozumiałość x