stare śmieci 1
  • Reads 479
  • Votes 27
  • Parts 2
  • Reads 479
  • Votes 27
  • Parts 2
Ongoing, First published Sep 12, 2016
Najchętniej bym to usunęła. 
Uświadomiłam sobie, jak... nieodpowiednio brzmiał mój Akira. Zepsułam go, w scenariuszu bynajmniej. 
Żeby go naprawić, będę musiała zacząć od początku... ale to nie dziś, nie teraz. Może kiedyś.
Szanuję jednak to, że ktoś już przeczytał to, stąd, dlatego nie usunę tego.
Nie odpowiadam jednak za wszelkie błędy i ,,dziecinność'' tekstu; pisane trzy lata temu (2014). 



Zbliżał się koniec. 
Cała Japonia upadła na kolana przed jednym mężczyzną. 
Wcześniej, znany tylko wśród graczy Igury; Re II; mężczyzna,  o oczach koloru krwi, którą zabarwione było jego ostrze. 
Shiki.
Nie ma nazwiska; nie wiadomo nawet, czy to jego prawdziwe imię... ale wszyscy wiedzą jedno. To on jest władcą absolutnym; to jemu nikt nie może się sprzeciwić. Chyba, że pragnie bolesnej śmierci.
Shiki nie ufał ludziom. Nadal im nie ufa. 
Ale zrobił wyjątek. 
I to właśnie ów wyjątek, utrzymywał on u swego boku; buntownika z natury, o srebrnych, pełnych determinacji oczach.
   
Akira nie spodziewał się, że to właśnie tak będzie wyglądało jego życie.
Zamiast spokojnego mieszkania w centrum miasta z jego najlepszym przyjacielem... znalazł się na odludziu, w murowanej fortecy, a po Keisuke zostały mu tylko wspomnienia i zakrwawiony sztylet.
Ale te przebłyski o przeszłości... one nie były ważne. W końcu teraz miał innego, ważniejszego towarzysza...
    
Shiki nie widział już w Akirze robaka; żałosnego szczura.  Ale nie widział w nim też równego sobie...
...wręcz przeciwnie. W każdej sytuacji stawiał go na piedestale; gdyby nie jego duma, to by otwarcie go sławił. 
Ale on nawet nie powie tego na głos. Z resztą, nie musi. Akira wie. 
Wydawało by się, że ufają sobie bezgranicznie... więc dlaczego wciąż nachodzą ich wątpliwości?

Wydawało by się, że zbliżał się koniec... ale nie dla nich. Dla nich, to dopiero początek.
All Rights Reserved
Sign up to add stare śmieci 1 to your library and receive updates
or
#8zawieszone
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
My first Love || Héctor Fort cover
Boys Don't Cry cover
Obserwator cover
More than love || Pedri cover
Whiskey Kisses | Héctor Fort cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover
001 x 456 cover
Dance with me || Dramione  cover
Zapach perfum || MATA cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover

My first Love || Héctor Fort

18 parts Ongoing

Przyznam, że wystarczyło jedno spojrzenie, żebym dosłownie przepadła dla jego brązowych oczu. Jedno spojrzenie i już nie mogłam spać spokojnie. Przez całe moje trudne, piętnastoletnie życie nie poczułam się tak jak w tamtym momencie gdy Pablo zabrał mnie na jeden ze swoich treningów. Nie wiedziałam nawet kogo tam wtedy spotkam i jak wszystko potoczy się dalej...