Moja kochana przyjaciółko (Fairy Tail)
  • Reads 1,118
  • Votes 52
  • Parts 4
  • Reads 1,118
  • Votes 52
  • Parts 4
Ongoing, First published Sep 12, 2016
To historia o dziewczynie, która w pewnym momencie przecięła swoją drogę z naszą wesołą gromadką z gildii magów "Fairy Tail". Czy będzie ona z nimi do końca szczera? Czy w jej miłym uśmiechu będzie chociaż nutka prawdy? Przeczytajcie, a zobaczycie.

Uwaga!!!
Mogą tu być spojlery  z anime "Fairy Tail"!
Będą czasami występować wątki paringowe!

Tę książkę dedykuje mojej najlepszej przyjaciółce Julii :)
All Rights Reserved
Sign up to add Moja kochana przyjaciółko (Fairy Tail) to your library and receive updates
or
#106magowie
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover
001 x 456 | αgαınst αll odds | [ PL ] cover
Zapach perfum || MATA cover
Biznesmen i Ja cover
001 x 456 cover
Dance with me || Dramione  cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."