Idąc w stronę biura Hokage przygłądam się mojemu nowemu domowi. A właściwie to mojemu pierwszemu domowi. Zastanawiam się jak to będzie osiąści w jednym miejscu, po spędzeniu całego życia w podróży. I jak dotąd doszłam do jednego wniosku; w ogóle mi się to nie podoba. Ale rozkaz to rozkaz i nawet moje nad wyraz ,,delikatnie'' sugestie nie zarobiły wrazenia na przełożonych. Ale ja się tak łatwo nie poddam i jeszcze im dowiodę, że jestem w stanie wykonać tę misję jak na potężnego wojownika o dumnym imieniu Kokuryū (jap. Czarny Smok) przystało! A przynajmniej spróbuję...
7 parts