Luhan to pilny i rzetelny student prawa. Niczym szczególnym się nie wyróżnia, wręcz robi za tło dla innych, bardziej popularnych i rzucających się w oczy uczniów. Utrzymuje dobre stopnie i stara się zbytnio nie wychylać, jednak tak jak każdy człowiek skrywa tajemnicę, która za żadne skarby nie może się wydać. Ową tajemnicą jest miłość do tańca, która już za dziecka została mu zabroniona przez ojca, wyznaczając chłopcu nową ścieżkę - prawa i sprawiedliwości. Jednak Luhan zbuntował się i zawsze ćwiczył sam, wymyślając różne układy do piosenek, które dają mu energię do życia. Teraz, mając 19 lat, zaczął uczęszczać do klubu, w którym są organizowane pojedynki taneczne. Jego dotąd spokojne życie staje się skomplikowane za sprawą popularnego nie tylko na studiach Kima i coraz trudniej jest mu prowadzić podwójne życie, które z każdym dniem coraz bardziej wymyka mu się spod kontroli.
Przypadek sprawia, że ląduje on w dwuosobowej grupie z Kai'em, uczęszczającym na tę samą uczelnię, jednak oboje siebie nie poznają. Obojgu zależy na wygranej w pojedynkach. Z kolei przeciwnik jest naprawdę silny i zmusza dwójkę chłopaków do coraz odważniejszych ruchów, przez co zwykły taniec przeradza się w namiętną grę...
____________________________________________________________________
UWAGA!
Opowiadanie może zawierać wątki +18, czytasz na własną odpowiedzialność.
Tworzone wspólnie przez @aLI3n_Tea i @YourPainkiller666
"Do cholery jasnej miałeś nigdzie nie wychodzić!", krzyknął przez co młodszy wzdrygnął się spuszczając wzrok.
"J-ja tylko-", starszy mu przerwał, "co tylko?...dostałeś jebany rozkaz i miałeś go przestrzegać czego nie rozumiesz?", zapytał podchodząc do niego.
"Zrozum to jest mafia tu musisz robić co ci każą a nie to na co masz ochotę!", znowu krzyknął a han mocniej objął kotka czując łzy w oczach.
••••••••••
Ship główny: Minsung
Shipy poboczne: Seungjin, Jeongchan, Changlix.
W książce występują: przekleństwa, morderstwa, sytuację 18+.