Zdarza się, że zostajemy skazani na swoje towarzystwo. Swoje własne. Sam na sam ze sobą. Jest to chyba najszczersza z możliwych konfrontacji. Siebie nie oszukasz. Zrobiłeś coś nie w zgodzie ze swoim sumieniem? Doskonale o tym wiesz i przekonanie siebie do nieprawdy - znając jednocześnie fakty - byłoby w tym wypadku ciężkie. Często uciekamy od takich konfrontacji. Ale czy jest to odpowiedni wybór? Przecież to właśnie ze sobą, na milion procent, żyć będziemy po nasz kres. To siebie musimy zaakceptować, polubić... poznać. Musimy poznać samych siebie, żeby przetrwać.All Rights Reserved