Stałam przyparta do ściany. Justin położył lewą rękę koło mojej głowy. - Boisz się mnie?- zapytał i przygryzł płatek mojego ucha... Czułam jego gorący oddech na szyi, wilgotne usta przy uchu. Nie byłam w stanie wydać z siebie żadnego dźwięku. - Odpowiedz- wyszeptał muskając nosem mój policzek. Przeszedł mnie przyjemny dreszcz, na co chłopak cicho się zaśmiał. - Ni-nie- zdobyłam się tylko na taką odpowiedź....