Luna już od roku mieszka w Buenos Aires. Jest wyjątkowa, jak twierdzi Matteo. Dziewczyna ma zwykłe nastoletnie problemy, ale bardzie przejmuje się rozterkami innych. Chce, aby każdy w jej otoczeniu był szczęśliwy- właśnie za to jej przyjaciele tak mocno ją kochają. Jest pełna chęci i energii do życia... ale co się stanie kiedy wszystko co dla niej ważne straci sens? Co jeśli będzie zmuszona do podjęcia wyjątkowo ważnych decyzji? Tego dowiecie się czytając moje opowiadanie! Serdecznie zapraszam!