"-Teraz, siedząc tu ze mną, też myślisz o śmierci? -Cały czas. -Ale wolisz porozmawiać? -Nie lubię rozmawiać o swoich problemach. Zbędne gadanie nigdy nie przynosi nic pożytecznego. Sam nie wiem czemu tu właściwie siedzę. -Desperacja." Stanęłam przed wyzwaniem wytłumaczenia niektórym ludziom, że Severus Snape faktycznie święty nie był, ale nie był egoistą, który działał tylko dla własnych korzyści, a zrobił o wiele więcej. Postaci należą do JK, ja je tylko wykorzystuję, starając się jak najmniej zmienić.