Oto moja pierwsza opowieść.Wydawało się że Narodowy Kongres Światowy przebiegnie tak jak zawsze,pokojowo. Niestety,jeden głupi żart ,głupota i alkohol potrafił dużo zmienić.Znowu personifikacje i ich sojusznicy wystąpią przeciwko sobie,skacząc sobie do gardeł.Ucierpi jedna osoba, ważna nie tylko dla Feliksa,ale też dla Gilberta oraz Rodericha ...All Rights Reserved