"Dlaczego czasem nawet rok to za krótko, aby przyzwyczaić się do nowej sytuacji? Dlaczego najbardziej niewidoczni chcemy być właśnie wtedy, gdy wszystko w nas przyciąga uwagę innych? I czemu te spojrzenia tak bolą, czemu oceniają?" Takie myśli biegały po mojej głowie, gdy przekraczałam próg nowej szkoły. Wiedziałam jednak, że nie mogę się poddać. Nie teraz, kiedy wszystko zaczynało się powolutku układać. Musiałam cieszyć się wszystkim, co mam. I niech życie jakoś mi się toczy"