Rozdziały mniej więcej co 2 dni
Harry ma pewien problem, jest on wyjątkowy.
Gdy Louis go widzi po raz pierwszy wie, że Harry zmieni jego życie.
Czy Louis pomoże Harremu pozbyć się problemu? A może jednak nie?
Uwaga: w dalszych rozdziałach pojawiają się sceny erotyczne i trochę wulgaryzmów
Tutaj przesłodzony kawałek z ff, nie czytajcie jeśli nie chcecie SPOJLERÓW:
"- Czasem zastanawiam się czemu ludzie mnie lubią.
- Słucham?
- No bo widzisz każdy ma w sobie coś wyjątkowego, coś niepowtarzalnego. A ja? Jestem taki zwyczajny, nudny, a jednak mam małe grono znajomych, ale mam też grono wrogów...- ostatnie zdanie wypowiedziałem trochę ciszej.
To prawda... miałem wrogów...
- Jesteś przemiły, masz super humor, jesteś piękny, wystarczy? Jeśli nie, masz również niesamowity głos, który sam mnie opętał, zapewne talent kucharski, jesteś bardzo delikatny, co jest cudowne.
- Ale to są zwykłe cechy połowy ludzkości.
- Aha, no dobra, zagram inaczej. Czy uważasz, że ja jestem wyjątkowy?
- Bez dwóch zdań.
- To masz wyjątkowego chłopaka."
,,Gdyby ktoś mi pół roku temu powiedział, że będę teraz patrzeć na chłopaka, który za dzieciaka chciał mi się oświadczyć, całującego się z moją kumpelą to prawdopodobnie bym go wyśmiała. A teraz ... teraz siedzę i patrzą jak najebany JJ całuje najebaną Kiarę.''
Nie chcę zdradzać za dużo w opisie, ale od tego wszystko się zaczyna.