- Jesteś brudny - wymruczał mężczyzna i zlizał językiem plamkę ciemnobrunatnej krwi na swoim shinki. Blondyn wzdrygnął się czując dreszcz przechodzący całe jego ciało. - Ya-Yato... Przestań! - zawołał młodzieniec. - Yukine... - gdy blondyn myślał, że to koniec ich "igraszek", bóg skubnął ostrze zębami. - Ha-ah! - jęknął głośno Yukine. Co on robi?! Jeśli zaraz się to nie skończy, ja...! - Yato! Yukine-kun! - nagle dołączyła do nich Hiyori w postaci zjawy z fioletowym ogonem. Czternastolatek odetchnął z ulgą. Nie to, co niebieskooki...Tüm hakları saklıdır
1 bölüm