My littlest Wolf
  • Reads 1,741
  • Votes 158
  • Parts 11
  • Reads 1,741
  • Votes 158
  • Parts 11
Ongoing, First published Nov 10, 2016
Hope Mikaelson. Pierworodna córka pierwszej hybrydy, pierwotnego wampira Niklausa Mikaelsona, a także Hayley Marshall alfy wilkołaków. 


Hope kończy 19 lat. Wraz z dniem jej urodzin pojawiają się u niej magiczne umiejętności.  Gdy pojawiają się pierwsze problemy, na jej drodze staje przystojny młody wampir,  który zdaje się wiedzieć o niej więcej niż ona sama.

Jej rodzice mają już swoją historię, teraz pora na jej.
All Rights Reserved
Sign up to add My littlest Wolf to your library and receive updates
or
#96wiedźmy
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Zapach perfum || MATA cover
Hailie Monet x Adrien Santan cover
My first Love || Héctor Fort cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
Dance with me || Dramione  cover
It has always been you / JJ Maybank cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."