Życie Astrid Seaver jest całkiem proste - musi tylko udawać, że tak naprawdę nie różni się zupełnie niczym od pozostałych uczniów Beacon High School. Jako członki stada Satomi potrafi to robić doskonale. Zwłaszcza, że kiedy Scott McCall z czystym sumieniem opuścił Beacon Hills, nie pozostawiając za plecami żadnej nierozwiązanej sprawy, w miasteczku zapanowała atmosfera niemal sielankowa i zwykłemu przejeżdżającemu do głowy by nie przyszło, że Beacon Hills wypełnione jest nadnaturalnymi istotami albo, że jeszcze jakiś czas temu miały tam miejsca nieprawdopodobne zdarzenia wstrząsające życiem wielu mieszkańców. Życie nie jest jednak bajką, która kończy się słowami "i żyli długo, i szczęśliwie, a w kranie zapanował już na zawsze spokój". Gdy zamyka się jeden rozdział, trzeba się liczyć z tym, że tak naprawdę nie wiemy, czego możemy się spodziewać po kolejnym. I żadna to nowina, że powrót starego znajomego zazwyczaj oznacza tylko kłopoty. Zwłaszcza jeśli ten znajomy nazywa się Isaac Lahey. OKŁADKA została wykonana przez @weremalia za co bardzo jej dziękuję i polecam jej okładkownię! <3 PISANE przed rozpoczęciem sezonu 6B. NAWIĄZANIA (garstka) do "The Reason Why". WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE.