娘月光 (Musume gekkō) [ZAWIESZONE]
  • Reads 186
  • Votes 14
  • Parts 3
  • Reads 186
  • Votes 14
  • Parts 3
Ongoing, First published Dec 02, 2016
Książka opowiada o córce światła księżyca.
Główna fabuła to ff DL ale zaczerpnęłam też kilka motywów i tu się nie śmiejcie z MLP tylko te o Lunie bo ją kocham. 

Główna bohaterka Everline MoonLight ma 16 lat gdy trafia do rezydęcji braci Sakamaki. Okazuje się, że bohaterka jest starą przyjaciółką Kou Mukami. Co się stanie w rezydęcji? Czy tajemnica Everline ujży światło dzienne? Jak zareaguje Kou gdy przypomni sobie o Evee?   (czyt. Ivii) Jak potoczy się ta historia? Tego nie wiem nawet ja. Everline MoonLight. Po tym wstępie powiem wam tylko tyle. Opowiem wam moją historię, której karty jeszcze nie zostały zapisane...
All Rights Reserved
Sign up to add 娘月光 (Musume gekkō) [ZAWIESZONE] to your library and receive updates
or
#56laito
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
My first Love || Héctor Fort cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover
Dance with me || Dramione  cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Hailie Monet x Adrien Santan cover
Zapach perfum || MATA cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."