Chłopacy najpierw kochają po jakimś czasie zostawiają. Dziewczyny płaczą i się starają a chłopacy jednym słowem mają na to wszystko wy***ane. Jak dla mnie po co się starać skoro i tak ta druga osoba ma to gdzieś,każdy chłopak jest taki sam najpierw mówią kocham cię a na drugi dzień zrywają z dziewczynami. Wszyscy mówią będzie dobrze tylko żeby cię pocieszyć tak naprawdę nikt nie wie co będzie dalej jak się życie potoczy ,sama już nie wiem czy mam wierzyć w miłości czy nie. Najchętniej bym chciała zasnąć i się już nigdy nie obudzić,życie jest głupie i nudne.